Forum www.rycerzezodiakurpg2.fora.pl Strona Główna
->
Historie
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólnie o Forum
----------------
Regulamin
Zbroje
Moce
Pytania
Rycerze
Gildie
Serie SS
Mitologia Grecka
Astrologia
Ważne
Sklep
----------------
Mikstury
Czary
Oręż
Rozgrywka
----------------
Pojedynki
Archiwum Pojedynków
Turnieje
Liga
Szkolenia
Historie
Ćwiczenia
Praca
Misje
Eventy
Rankingi
Dane Postaci
Krainy
----------------
Sanktuarium
Asgard
Podmorska Świątynia
Świat Umarłych
Zamek na Szczycie Świata
Off Top
----------------
Jestem tu nowy
Wolność
Spam
Ankiety
Pomysły
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kamikaze
Wysłany: Śro 19:56, 27 Lut 2008
Temat postu:
4 lvl
Shabal
Wysłany: Śro 19:03, 27 Lut 2008
Temat postu: Dusza wojownika
Arnok wiele lat spędził w samotności, w górach. Była to pokuta za zabicie młodego rycerza. Po wielu miesiącach przemyśleń postanowił zejść z gór i wrócić do cywilizacji. Przywdział swoją zbroję strzelca i wyruszył w podróż do najbliższego miasta. W czasie drogi spotkał wielu brązowych rycerzy, którzy chcieli go wyzwać, ale przypominał sobie o historię z tym srebrnym rycerzem i obezwładniał ich i wyruszał dalej. Po 10 dniach doszedł do miasta, ale to co tam zastał zaskoczyło go. Palące się domy i martwe ciała bez głów i niektórych części ciała napawały go obrzydzeniem. Znalazł szybko trop i wyruszył za sprawcami tego zdarzenia. Po drodze sprzymierzył się z brązowym rycerzem smoka, srebrnym liry i złotym barana. Znaleźli kryjówkę złoczyńców i przystąpili do przygotowań. Gdy byli gotowi zaatakowali. Rycerz liry stanął przy drzwiach i zaczął grać. Po chwili słychać było chrapanie. Następnie wszyscy zaatakowali. Z rycerzy - zdrajców nic nie zostało, przez sen nic nie poczuli. Rozdzielili się szukając następnych członków tej bandy...
C.D.N
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
Regulamin